Kyks

Przez lata kyks to było dla mnie jedynie ciasto z bakaliami, aż usłyszałem piosenkę o Michałkowicach Jana Kyksa Skrzeka zagraną z bratem Józefem w Silesia City Center.
Śląski bluesmen przez lata śpiewający po śląsku ze Śląską Grupą Blusową, solo czy z wieloma innymi – człowiek historia.
Aż wstyd że poznałem jego muzykę tak późno. Szczególnie smutno że zmarł niedawno. Z drugiej strony nie ma się co smucić, gro terozki dlo Ponbóczka na tyj swoi harmonijce, ja i tak go kojarzę jako wesołego faceta.

Kawałek który tu umieszczam ma tytuł „To był chop” tak chyba pasuje, chociaż żeby było ciekawiej zaśpiewany przez kogoś innego.

Z krainy łagodności

Chwila nieuwagi i wkradła mi się tu muzyka z krainy łagodności.

Dosłownie „Chwila nieuwagi” bo tak nazywa się zespół z Rybnika.
Tak z krótkiego przesłuchania utworów zespołu to trudno ich zakwalifikować do jednego stylu muzycznego, niemniej jest nieźle.
Pierwszy kawałek który usłyszałem to „Pedziała mi matka” z przed kilku lat i ten tu wstawiam (jednak w nowszym wykonaniu), chociaż „Nie nerwuj hanysa” będzie moim faworytem.
Strona zespołu: Chwila nieuwagi

Z TVP Katowice

Pewnego wieczora usłyszałem piosenkę w TVP Katowice, tak słuchając jednym uchem przyszło mi do głowy skąd oni są i jaki to język. Zrozumiałem po sekundzie i …  śmiech.

Okazuje się że zespół jest z Tarnowskich Gór piosenka potocznie zwana „obalili halba” oficjalnie nazywa się Śląską Piosenką Misjonarzy z Afryki.

Więcej tutaj – link